Skutki fali powodziowej w Krakowie
W kulminacyjnym momencie Wisła osiągnęła 6 metrów.
To o metr niżej niż wskazywały na to prognoz, mówiące, że w sobotę rzeka miała osiągnąć 7 metrów.
Służby miejskie i Centrum Zarządzania Kryzysowego potwierdzają, że sytuacja jest już opanowana, a fala powodziowa nie wyrządziła w Krakowie żadnych szkód