Czy Wisła Kraków się uratuje?
Biała Gwiazda próbuje się ratować przed bankructwem. Zaproponowała miastu Kraków logo na koszulkach o wartości 2.000.000 zł, chcąc spłacić długi.
Wisła Kraków SA jest winna gminie Kraków 4.800.000 zł. Zaproponowała w zamian za to trzyletni pakiet reklamowy o wartości 7.300.000 zł.
W przypadku dojścia do porozumienia Kraków otrzymałby co roku przez trzy lata „pakiet reklamowy” o wartości 2.400.000 zł rocznie.
W ramach tego herb Krakowa pojawiłby się na koszulkach piłkarzy, a reklamy miasta m. in. na bandach stadionu, w skyboxach, na telebimie, w mediach społecznościowych i na oficjalnej stronie klubu.
Władze Wisły obliczają, że takie rozwiązanie przyniosłoby gminie Kraków zysk około 2.500.000 zł.
Władze kluby zaproponowały też kupno 15-letnich obligacji (z opcją zamiany na akcje Wisły Kraków SA) przez gminę Kraków albo Krakowski Holding Komunalny w celu spłacenia nimi całości zadłużenia Wisły wobec miasta, a także połączeniu w części obu tych pomysłów.
Komisja budżetowa Rady Miasta, ma się zająć sprawą długów Wisły 4 czerwca.