Nowe życie starego, krakowskiego mostu
Elementy starego mostu kolejowego trafią w 3 różne miejsca, dzięki czemu dostaną drugie życie.
Fot. pixabay.com
Demontaż starego mostu w Krakowie to bardzo skomplikowana operacja. Stalowa konstrukcja zostanie pocięta na mniejsze elementy, możliwe do transportu. Z Wisły zostaną też usunięte wszystkie podpory, dzięki czemu rzeka stanie się bardziej żeglowna.
Następnie możliwe będzie przystąpienie do wznoszenia dwóch nowych mostów średnicowych w stolicy Małopolski. Budowa trzech mostów kolejowych na Wiśle to bardzo ważny element przebudowy linii Kraków Główny Towarowy – Rudzice.
Prace modernizacyjne linii średnicowej rozpoczęły się dwa lata temu. W ich ramach powstanie nowa, 850-metrowy estakada, która zastapi nasyp w centrum Krakowa, dwie pary torów oraz właśnie nowe mosty na Wiśle i stacje kolejowe.
Teraz na ukończeniu jest już pierwszy most i pierwsza estakada. Most ma rozpiętość przęsła 116 metrów i będzie największą tego typu konstrukcją w Polsce. Pociągi mają tu zostać skierowane jesienią, ale już w lipcu pojadą one nową estakadą.
Demontaż starego mostu, usytuowanego na XIX-wiecznych podporach, rozpocznie się, gdy pociągi będą już mogły jeździć po nowym obiekcie. Jego części trafią w kilka lokalizacji. Po dokładnym zbadaniu stalowej konstrukcji, PKP PLK zadecydowały że po renowacji będzie ona służyć w nowej formie w innych, mniej wymagających miejscach.
Ciężkie elementy stalowych przęseł po zdemontowaniu zostaną przetransportowane do Zagórza w województwie podkarpackim, gdzie zapewnią sprawny przejazd w miejsce wysłużonego mostu na Sanie, do Częstochowy gdzie posłużą jako nowe mosty w okolicach Gnaszyna oraz do krakowskich Bronowic, gdzie nad ul. Armii Krajowej zastąpią stary wiadukt kolejowy dla pociągów towarowych.
Zakończenie całej inwestycji planowane jest na przełomie 2020 i 2021 r. Jej wartość wynosi 240.800.000 Euro, z czego 194.900.000 Euro to dofinansowanie z Unii Europejskiej.
