Skandal! Sklep zoologiczny sprzedawał… martwego gekona
Szokujący wpis zamieściło Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.
Fot. pixabay.com
„… Może martwego gekona za 300 zł?
Tak, trochę szokujący początek, ale jeszcze bardziej szokujący jest fakt, że historia wydarzyła się naprawdę.
Otrzymaliśmy zgłoszenie, o bardzo zaniedbanym gekonie, który jest wystawiony na sprzedaż w jednej z „sieciówek” sklepów zoologicznych w Krakowie.
Już po zdjęciach, które do nas wpłynęły widać było, że gad jest w kiepskim stanie i potrzebuje natychmiastowej pomocy. Jedziemy tam już następnego dnia.
Przyjeżdżamy na miejsce, widzimy małego, nie wykazującego żadnych objawów życia gekona.
Rozmawiamy z pracownikiem, wie dobrze co się stało… jest bardzo zdenerwowany, a w jego oczach widać łzy. Po jego rozmowie z kierownikiem regionalnym bez serca, pracownik prawie płacze. Oczywiście zwierzę jest leczone, karmione ma się b.dobrze…
Prosimy o wyciągnięcie zwierzęcia …..i co???…. Zostają wyciągnięte maleńkie zwłoki.
Co wtedy czujemy? złość, niemoc? Chyba najbardziej niedowierzanie, jak można martwe zwierzę wystawić na sprzedaż!
Nie pozdrawiamy kierownika regionalnego, który podając się za klienta sklepu obsmarowuje inspektorów, którzy chcieli ratować malutkie życie. A „sieciówkom” proponujemy się zastanowić kogo przyjmują na tak odpowiedzialnie stanowiska.”
Źródło: KTOZ Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
