Potworna śmierć małżeństwa w wypadku samochodowym pod własnym domem
61-letni mężczyzna i jego 59-letnia żona zginęli pod bramą własnego domu pod Miechowem w Małopolsce.
Do tragicznego wypadku doszło późnym wieczorem.
Jak ustaliła policja, kierujący audi, 47-letni mieszkaniec Krakowa uderzył w tył land rovera, który skręcał właśnie do bramy własnej posesji.
Jadące nim małżeństwo wracało do domu, gdy siła uderzenia z tyłu zepchnęła ich samochód na przeciwny pas ruchu, wprost pod nadjeżdżającą ciężarówkę.
Niestty przybyłym na miejsce ratownikom nie udało się uratować ani 61-letniego kierowcy, ani jego 59-letniej żony. Mimo wysiłków oboje zginęli na miejscu.
Samochód ofiar był tak zniszczony, że przybyłym na miejsce służbom ukazał się makabryczny widok, a droga krajowa nr 7 była nieprzejezdna przez ponad 7 godzin.
Adres wydawcy i właściciela portalu:
Capital Media S.C.
ul. Grzybowska 87,
00-844 Warszawa.