Sprawa Viki Gabor w prokuraturze. Sprawcom grozi do 2 lat więzienia
Oscar Wilde powiedział, że „ludzie wybaczą ci wszystko, oprócz sukcesu”. Na Viki Gabor spadł ogromny rasistowski hejt. Sprawa wyląduje w prokuraturze.
Fot. Serecki, CC BY-SA 4.0 / Wikipedia
12-letnia zwyciężczyni Eurowizji Junior zaśpiewała piosenkę „Superhero”. Została ona doceniona zarówno przez jury, jak i widzów konkursu.
Hejterzy wytykają jej jednak jej pochodzenie etniczne. Viki urodziła się w Niemczech. Jej rodzice są Polakami pochodzenia Romskiego. Przez pewien czas rodzina mieszkała również w Wielkiej Brytanii, a obecnie na stałe przeprowadziła się do Krakowa.
Nienawistne komentarze pojawiły się praktycznie wszędzie, jednak największe nasilenie miało miejsce pod wpisami gratulacyjnymi prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego. Użytkownicy pisali m.in., że „wy się nią jaracie a to nawet Polka nie jest” i to najdelikatniejszy z wpisów.
Sprawa hejterskich wpisów wyląduje w prokuraturze za sprawą Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Zgłaszający przypominają, że sprawcom grozi do 2 lat więzienia, a sprawa przedawnia się dopiero po 10.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.