Akcja ratunkowa w Tatrach. Turyści spędzili noc w wykopanej jamie
Ratownicy TOPR dotarli do czwórki turystów, którzy wyszli w Tatry i nie powrócili. Okazało się, że spędzili noc w śnieżnej jamie w rejonie Suchych Czub Kondrackich.
O kłopotach czwórki turystów poinformowała ich rodzina, która straciła z nimi kontakt. Nad ranem Jan Krzysztof, naczelnik TOPR poinformował, że udało się nawiązać kontakt z jednym z poszkodowanych.
W wyprawie uczestniczy 17 ratowników i pies „Has”. Ratownicy dotarli już do turystów. Są zziębnięci, ale w dobrej kondycji. W asyście TOPR zejdą w dół o własnych siłach. Okazało się, że noc spędzili w wykopanej w śniegu jamie.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.