34-latek oskarżony o morderstwo znanego dziennikarza. Prokuratura podaje szczegóły
We wtorek prokuratura przedstawiła 34-letniemu Łukaszowi B. zarzut zabójstwa pokrzywdzonego poprzez zadanie rany ciętej szyi. Jest też wniosek o areszt dla podejrzanego.
Fot. Milon/REPORTER
O sprawie pisaliśmy dwukrotnie. Najpierw o zabójstwie, a potem o ustaleniach dziennikarzy w tej sprawie.
34-letni Łukasz B. przyznał się do zarzutu zabójstwa 60-letniego Krzysztofa Leskiego. Skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień.
Wiadomo, że do zabójstwa dziennikarza doszło w sylwestrową noc. Ciało znaleziono w poniedziałek w mieszkaniu na warszawskiej Woli. Po morderstwie, Łukasz B. wyjechał do Krakowa. Nad ranem zgłosił się do policjantów na Rynku Głównym i oznajmił im, że w wynajmowanym mieszkaniu dokonał zabójstwa.
Mężczyźni poznali się w jednym z warszawskich szpitali. 34-latek po wyjściu nie miał gdzie się podziać. Dziennikarz zaproponował mu miejsce u siebie. Mieszkali razem od listopada.
Prokuratura złożyła do sądu wniosek o tymczasowy areszt podejrzanego na okres trzech miesięcy. Sąd zajmie się tym wnioskiem w środę.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.