Czujne oko sąsiada to podstawa, a nie wścibstwo! Może uratować życie

Jeden z mieszkańców bloku przy ul. Bitwy pod Studziankami w Tarnowie zaobserwował jak staruszek z sąsiedniego bloku wyszedł na balkon, upadł, a ponieważ nie zdołał się podnieść, leżał tak bezsilny. Jako, że z mieszkania nie wyszedł nikt kto mógłby mu pomóc, a od upadku minęło już trochę czasu, postanowił połączyć się z numerem alarmowym i wezwać pomoc.

Fot. Policja

Informacja o nagłej potrzebie pomocy dotarła do policjantów z komisariatu Tarnów-Centrum, którzy od razu udali się we wskazany rejon. Kiedy dotarli na miejsce oczekujący na nich sąsiad wskazał balkon gdzie wcześniej leżał, a obecnie stał senior, bo staruszkowi udało się wreszcie stanąć o własnych siłach. Policjanci chcieli jednak sprawdzić czy nie stało mu się coś złego i nie potrzebuje pomocy, dlatego udali się do jego mieszkania. Starszy pan wyjaśnił im, że kiedy jego żona spała wyszedł na chwilę na balkon gdzie poślizgnął się i wywrócił, nie mogąc wstać. Całe szczęście nic poważnego mu się nie stało i wzywanie karetki pogotowia okazało się zbędne. Pod koniec wizyty u osiemdziesięciolatka pojawiła się jego małżonka, obudzona odgłosami rozmowy.

Adres wydawcy i właściciela portalu: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa.
Copyright © 2023 krakowwpigulce.pl  ∗  Polityka prywatności  ∗  Adres wydawcy: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa. Kontakt: [email protected]