Ukradła powerbank śpiącemu mężczyźnie. Wszystko nagrały kamery
Mawiają ,,Jak kraść, to miliony…”,a nie powerbank za 100 zł, do tego pod okiem kamery.
A właśnie na taki pomysł wpadła mieszkanka Krakowa, która nad ranem przeszukała bagaż śpiącego mężczyzny na przystanku autobusowym przy ul. Lubicz. Domyślamy się, że musiał jej się rozładować telefon, bo przywłaszczyła sobie powerbank wraz z ładowarką.
Miała pecha, bo całe zdarzenie wychwycił operator monitoringu straży miejskiej, a wysłany patrol bardzo szybko ujął ,,sprytną” krakowiankę.