Mężczyzna szarpany w kolejce do sklepu, bo zaczął kaszleć
Do incydentu doszło na warszawskim Gocławiu, ale historia może być przestrogą także dla krakowian. O sprawie jako pierwsze napisało Radio Kolor powołując się na wpis na Facebooku mieszkanki Gocławia.
Fot. Pixabay
„Staliśmy w kolejce, mój facet się zakrztusił piciem, podszedł ktoś i zaczął krzyczeć, że powinien iść na kwarantannę, podszedł i zaczął go popychać. Włączyła się starsza pani, która powiedziała, że zadzwoni na policję i wsadzą mojego do więzienia za narażanie innych” – czytamy.
Pani która opisała historię zaapelowała, żeby Polacy pozostali ludźmi w tym trudnym dla nas czasie, bo teraz, jak nigdy wcześniej potrzebujemy ludzkiej życzliwości i zrozumienia.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.