Do klientów bez maseczki wzywana będzie policja. Ministerstwo ostrzega
Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ministerstwa zdrowia apelował do klientów o zakładanie maseczek, a do handlowców, by nie wpuszczać klientów, którzy nie zasłaniają ust i nosa. Dzisiaj rozszerzył ten apel.
Minister zaapelował powtórnie, by przestrzegać obowiązku zasłaniania ust i nosa w zamkniętych przestrzeniach.
– Jeżeli klient przyjdzie do sklepu bez maseczki, rozporządzenie daje możliwość nieobsłużenia tego klienta. Jeżeli nie będzie chciał się dostosować do obowiązku założenia maseczki, proponujemy nieobsługiwanie tego klienta, chociażby z troski o pozostałych klientów, którzy znajdują się w tym momencie sklepie – powiedział Wojciech Andrusiewicz i dodał, że w razie, gdy klient nie reaguje na prośbę „zawsze można wezwać odpowiednie służby w tym policję„.
Rzecznik podkreślił, że lekceważenie epidemii będzie drastyczne w skutkach, a do niektórych obostrzeń trzeba będzie powrócić.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.