Kontrole w komunikacji i sklepach. Pasażerów bez maseczki może czekać 30 tys. zł
We Wrocławiu i Krakowie zaczęły się kontrole policji i straży miejskiej. Niedługo dołączą inne miasta. Funkcjonariusze sprawdzają czy pasażerowie i klienci mają maseczki. Najbardziej opornych czekają ogromne kary finansowe.
Ministerstwo apeluje o rozsądek i przestrzeganie przepisów. Dodaje, ze w związku z sytuacją, która jest w Polsce część obostrzeń może wrócić.
Na razie kontrole ruszyły we Wrocławiu i Krakowie. Jak dowiedział się portal money.pl od burmistrza Wrocławia, policjanci rozdają maseczki i przekonują niechętnych, by ich używali. W dyskusję nie ma co się wdawać, bowiem za brak maseczki funkcjonariusze mogą nałożyć mandat w wysokości 500 zł. To nie wszystko. Najbardziej opornych krzykaczy może spotkać kara od sanepidu. Wtedy zapłacą od 5 tys. do aż 30 tys. zł grzywny.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.