Dachowanie na autostradzie. Kierowca zasnął za kierownicą?
Po godzinie piątej rano dyżurny tarnowskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie o wypadku, jaki ma miejsce na autostradzie w rejonie miejscowości Mokrzyska w kierunku Krakowa.
Fot. Tarnowska Policja
Na miejsce zostały skierowane wszystkie służby ratunkowe. W miejscu wypadku utworzył się spory korek związany z tym, że rozbita osobówka zajmowała dwa pasy ruchu, a ciężarówka pas awaryjny. Kierowcy, którzy utknęli w zatorze, zachowali się wzorowo, tworząc korytarz życia dla nadjeżdżających służb ratunkowych. Strażacy zabezpieczali miejsce wypadku, neutralizując rozlane płyny techniczne pojazdu oraz pomagali ratownikom medycznym, którzy udzielali pomocy poszkodowany. Policjanci natomiast ustalali okoliczności oraz przyczyny tego zdarzenia.
W wypadku ucierpiało dwie osoby, które podróżowały seatem. Kierowcy nic się nie stało, natomiast pasażerka została przetransportowana do brzeskiego szpitala.
Okazało się, że kierujący samochodem osobowym najprawdopodobniej zasnął za kierownicą swojego samochodu, uderzył w bariery energochłonne, a następnie w przejeżdżającą obok ciężarówkę. W wyniku uderzenia osobówka dachowała. W związku z tym autostrada w kierunku Krakowa została całkowicie zablokowana na kilkadziesiąt minut. Później policjanci udrożnili pas awaryjny, aby kierowcy, którzy jechali w kierunku Krakowa, mogli kontynuować swoją podróż. Około godziny 8.00 ruch na tym odcinku został całkowicie przywrócony. Kierowcy, którzy brali udział w tym zdarzeniu, byli trzeźwi.
Tarnowscy policjanci ponawiają apel o rozsądek przy planowaniu swojej podróży. Zawsze powinniśmy być wypoczęci, wyspani, a długie trasy należy tak podzielić, aby można było zatrzymać się i chwilę odpocząć na rozlokowanych wzdłuż autostrad Miejscach Obsługi Podróżnych (MOP-ach).
Życzymy szerokości!
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.