Uzależniające leki bez recepty. Trzeba na nie szczególnie uważać
Nawet leki dostępne bez recepty mogą uzależniać i powodować bardzo zróżnicowane skutki uboczne, które odbijają się mocno na zdrowiu, a czasami nawet i na życiu. Wiele z nich może działać narkotycznie.
Fot. Pixabay
Zaczyna się od jednej tabletki z powodu przeziębienia czy innej dolegliwości. Jednak z czasem leki mogą spowodować, że nie można bez nich wyjść z domu czy wstać. Często nawet człowiek nie zdaje sobie sprawy, że przyjmuje je w nadmiarze. Nawet te sprzedawane bez recepty są niezwykle groźne.
Do leków, które silnie uzależniają należą leki przeciwbólowe, na katar, uspokojenie i na kaszel. W przypadku leków przeciwbólowych branych w nadmiarze, mogą one spowodować nawet niewydolność nerek czy wątroby. Oddziałują szczególnie mocno na układ nerwowy dzięki zawartości kofeiny i pseudofedryny, które bardzo mocno uzależniają. Leki na problemy z katarem również zawierają pseudofedrynę. W rzeczywistości jest ona pochodną amfetaminy. Kaszel to również zmora wielu ludzi. Pomóc mogą przede wszystkim syropy i tabletki z zawartością kodeiny, a ta również powoduje odurzenie i silnie uzależnia. O czym często się zapomina, nawet tableki ziołowe uspokajające nie są bezpieczne. Silnie oddziałowują na układ nerwowy, a stosowane w nadmiarze są równie niebezpieczne jak leki przeciwbólowe.
Wiele młodych osób kupuje leki np. na kaszel, które mają działanie nakotyczne. Tak tanim kosztem mogą się „zabawić”. Często jednak ma to tragiczne skutki.
Problemem jest też to, że takie leki często sprzedawane są nie tylko w aptekach, ale rówież w sklepach spożywczych, na stacjach paliw czy w drogeriach.
