Tajemnicze zaginięcie. Wsiadł do busa, zostawił dokumenty, wyszedł i nie wrócił
Przy Dworcu Głównym w Krakowie zaginął 53-letni mężczyzna. Jak relacjonuje jego córka, z pociągu udał sie do busa w którym zostawił dokumenty. Następnie wyszedł do toalety, ale już nie wrócił.
„Zaginął mój tata Marek Martyn, lat 53. Wczoraj 21.08.2020r. około godziny 22 miał przesiadkę na Dworcu Głównym w Krakowie z pociągu do busa do Holandii. Zostawił wszystkie rzeczy w busie( walizka telefon), wyszedł jeszcze do toalety i już nie wrócił.
Ubrany był w bordową koszulkę i szare spodnie. Niskiego wzrostu około 170 cm, szczupłej budowy. Obecnie posiada wąsy. Ktokolwiek widział lub posiada jakiekolwiek informacje proszę o wiadomość lub kontakt telefoniczny 518730556. Proszę o udostępnianie” – pisze Pani Justyna.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.