Amstaffy rozszarpały jamnika na Plantach. Pilny apel
Dzisiaj 8 września nad ranem doszło do makabrycznych scen na Plantach. Na wysokości ul. Piłsudskiego dwa psy w typie amstaff podbiegły do jamnika prowadzonego na smyczy i zaczęły go gryźć i szarpać.
Jak podaje Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, dwa psy w typie amstaff biegały po Plantach luzem i bez kagańca. Gdy rzuciły się na jamnika prowadzonego na smyczy, ich właściciel nawet nie zareagował i nie zrobił nic by psy rozdzielić.
Nie pomógł również oszołomionej właścicielce zagryzionego psa. Kobieta jest w szoku gdyż na jej oczach jej pies został rozszarpany i nic nie mogła zrobić.
Żadna z osób, które były świadkami zdarzenia nie zadzwoniła na policję. KTOZ apeluje o pomoc w ustaleniu tożsamości właściciela agresywnych psów.
UWAGA!!! Dzisiaj rano na Plantach, vis a vis ul. Piłsudskiego 2 amstaffy (czarna suka i pies) rozszarpały jamnika. Psy…
Gepostet von KTOZ Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami am Dienstag, 8. September 2020