Dane klientów jednego z największych sex-shopów wyciekły do sieci. Wraz z informacją co kupowali
W sieci znalazł się plik zawierające dane części klientów dużego sklepu z „zabawkami” dla dorosłych. Zawiera informacje takie, jak imię, nazwisko, e-mail, opis i informacje o zamówieniu.
O sprawie poinformował serwis Niebezpiecznik. Plik ma 58 kilobajtów i zawiera 500 rekordów. Są to dane z 200 zamówień z okolic maja 2019 roku. Serwis nie wyklucza, że w sieci znajduje się więcej danych, ale na razie nic o nich nie wiadomo.
Dane są dość dokładne. Obok danych klientów widnieją nazwy produktów np. „Metalowa wtyczka analna”, „wibrator, aż 30 funkcji wibracji” czy „Masturbator w Wersji Podróżnej”.
Sklep nie zajął jak na razie stanowiska w tej sprawie.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.