Szkoły zostaną zamknięte? Minister edukacji zabrał głos w tej sprawie
Koronawirus wykrywany jest w kolejnych szkołach i przedszkolach. Niektóre przechodzą na tryb zdalny, inne na mieszany. Pojawiają się pytanie czy szkoły zostaną całkowicie zamknięte. Minister edukacji zabrał głos w tej sprawie.
Fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
W sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o rekordowych 1002 zakażeniach. W szkołach i przedszkolach również dochodzi do dalszych zakażeń i coraz częściej pada pytanie czy przechodzimy na tryb zdalny.
Głos w tej sprawie na antenie Polskiego Radia Białystok zabrał minister edukacji Dariusz Piontkowski.
– Na razie tylko bardzo niewielki ułamek, poniżej procenta szkół, przeszło bądź na system całkowicie zdalny, a zdecydowana większość tych szkół, to są szkoły, w których jakaś część uczniów uczy się zdalnie bądź część nauczycieli pracuje zdalnie, a pozostała część szkoły pracuje normalnie – powiedział szef MEN i dodał, że chociaż sytuacja zdalnego nauczania dotyczy w tej chwili 200 miejsc w całym kraju, to placówek tych przybywa.
– Na razie nie planujemy zamykania szkół. Wprowadzony system, czyli reakcja lokalna na zwiększone zagrożenie epidemiczne, sprawdza się (…) Zwłaszcza w niewielkich szkołach, gdzieś daleko od dużych aglomeracji, gdzie nie widać zachorowań, nie ma żadnej potrzeby zamykania szkół. Podobnie zresztą w dużych miastach, dopóki nie ma tutaj jakieś większego zagrożenia epidemicznego – powiedział minister edukacji.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.