Którędy do Częstochowy? Najkrócej A4! Nietypowy pielgrzym na autostradzie
W nietypową pielgrzymkę wybrał się mieszkaniec Krakowa, który postanowił całą drogę na Jasną Górę przejść… na kolanach. Jednoosobowa pielgrzymka od samego początku napotykała jednak na trudności.
Pątnik nie dość, że wyruszył w pielgrzymkę do Częstochowy w dość fatalną pogodę, szedł na kolanach, to jeszcze szedł wedle panujących nakazów w maseczce na twarzy, co tylko potęgowało jego zmęczenie.
Na tym jednak nie koniec jego problemów. Wędrówka zapowiadała się długa i mozolna, ale pątnikowi udało się dotrzeć jedynie do Balic. Za bardzo rzucał się w oczy idąc na kolanach autostradą A4 a zaniepokojeni kierowcy zawiadomili w końcu policję.
Norbert Kosałkiewicz z Truck Driver Club uchwycił nawet moment samej interwencji. Z doniesień wynika, że do mężczyzny wezwano karetkę, która odwiozła go do szpitala na oddział psychiatryczny.
Pątnik na pytanie policjantów, dlaczego idzie na kolanach do Częstochowy autostradą A4, odpowiedział – bo najkrócej!