Sektor kulturalno-rozrywkowy zostanie całkowicie zamknięty?
Prawdopodobnie większe obostrzenia w sektorze kulturalno-rozrywkowym oznaczają właśnie zamknięcie kin, barów i pubów. Wprowadzenie do kin jeszcze większych limitów przestanie być opłacalne, podobnie jak ponowne skrócenie godzin otwarcia lokali i limit gości.
Fot. Kraków w Pigułce
W czasie sejmowego wystąpienia premier Mateusz Morawiecki wspomniał o bezpieczniejszym organizowaniu przestrzeni kultury i wielkiego obszaru usług.
Zwiększenie obostrzeń akurat w tych obszarach jest równoznaczne z całkowitym ich zamknięciem. Mowa tu o kinach, teatrach czy lokalach gastronomicznych i pubach.
Przy większych limitach i obostrzeniach prowadzenie dalej takiej działalności przestanie się po prostu opłacać.
Powodem ograniczeń w barach, pubach i lokalach tanecznych jest, jak powiedział minister zdrowia Wojciech Andrusiewicz, totalny brak odpowiedzialności ze strony gości jak i organizatorów.
Decyzje zostaną podjęte prawdopodobnie jeszcze dzisiaj, ale jak podaje radio RMF FM, z nieoficjalnych źródeł możemy spodziewać się całkowitego zamknięcia sektora kulturalno-rozrywkowego.
