Zaskakujące słowa wiceministra finansów. Uważa, że konsumenci nie odczuli skutków pandemii
Wiceminister finansów Piotr Patkowski przekazał informacje dotyczące wsparcia w walce z drugą falą pandemii. Jak wyjaśnił, tarczy dla konsumentów nie będzie, bo rząd skupia się obecnie na pomocy dla firm. Jego zdaniem konsumenci, którzy nie stracili pracy, mają zaoszczędzone pieniądze, które mieli przeznaczyć m.in na rekreację czy rozrywkę.
Fot. Wikipedia/ By Ministerstwo Finansów – https://www.gov.pl/web/finanse/piotr-patkowski, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=89204949
W poniedziałek odbyła się debata organizowana przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Podczas spotkania wiceminister finansów ocenił, że jego zdaniem konsumenci wcale nie odczuli bezpośrednio w swoich kieszeniach skutków pandemii. Zaznaczył, że kiedy nie traci się miejsca pracy, nie ma potrzeby wsparcia konsumentów, ponieważ nic się u nich nie zmienia. Osoby pracujące mogły przez te kilka miesięcy zaoszczędzić na rozrywce czy rekreacji i dzięki temu odłożyć pieniądze potrzebne teraz na inne wydatki.
Swoją opinię uzasadnił również tym, że jeśli sytuacja finansowa konsumentów uległaby pogorszeniu, wtedy można byłoby zauważyć kłopoty np. w spłacaniu kredytów hipotecznych. Patkowski uważa, że osoby pracujące są w stanie te raty obsługiwać, a więc problemu nie ma. Dodaje, że jeśli zauważy, że to się zmieniło, wtedy podejmie interwencję.
Pandemię znacząco odczuli natomiast przedsiębiorcy i zdaniem Patkowskiego, to oni powinni dostać wsparcie. Wiceminister uważa, że właściciele firm muszą przede wszystkim utrzymać swoje biznesy i jest to rzecz priorytetowa dla rządu. A jak tłumaczy, jeśli pracodawca będzie mógł utrzymać swoją firmę, również ma to znaczący wpływ na pracowników.
