Poseł PiS odchodzi z partii ! „Jesteśmy bohaterami!”
Lech Kołakowski w rozmowie z RMF FM powiedział, że odchodzi z PiS. Powodem jest sprzeciw wobec ustawy „piątka dla zwierząt”.
Podczas porannej rozmowy w radiu RMF FM, poseł Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział, że odchodzi z partii. Jednym z głównych powodów odejścia polityka jest sprzeciw wobec tzw. „piątki dla zwierząt”. Poseł zaznaczył, że robi to z bólem, ale czara goryczy się przelała. Wraz z nim odejść ma też kilka innych osób.
„Dziś odchodzę z PiS. Nie jesteśmy uciekinierami, jesteśmy bohaterami. To grupa kilku osób. Rozmawiamy o nazwie koła. Decyzje są już podjęte. Robimy to z wielkim bólem.”
-powiedział Lech Kołakowski. Zapytany został też o to czy wśród osób, które planują odejście jest również były minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski. Jak przekazał Kołakowski, trwają rozmowy. Zadeklarował jednak, że w tej chwili jest to tylko kilka osób, ale wkrótce może się zdarzyć tak, że będzie to liczba sięgająca klubu parlamentarnego.
Lech Kołakowski podkreślił, że od maja domagał się spotkania z Jarosławem Kaczyńskim, jednak do niego nigdy nie doszło. Zdaniem posła to „otoczenie wokół prezesa” przeszkodziło w rozmowie.
„Piątka dla zwierząt” to pięć propozycji dotyczących ochrony zwierząt. Zaprezentowane one zostały we wrześniu, a wśród punktów było między innymi: zakaz hodowli zwierząt na futra, zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych, utworzenie rady ds. zwierząt czy ograniczenie uboju rytualnego. Po wielu negatywnych opiniach rolników i posłów, wprowadzono ponad 30 poprawek. Miały być one rozpatrywane podczas posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ale posiedzenie ostatecznie zostało odwołane.