Kwestia ferii nie jest jeszcze przesądzona. Podhalański apel dzisiaj trafi do rządu
Apel podhalańskich przedsiębiorców, władz Zakopanego i ościennych gmin trafi dzisiaj do Rady Ministrów. Apel dotyczy rozbicia przerwy świątecznej na 10 tygodni oraz uwolnienia z zakazu funkcjonowania hoteli i pensjonatów.
W porannej rozmowie w Radio Kraków posłanka Anna Paluch powiedziała, że możliwe są jeszcze złagodzenia w tej kwestii.
Podhalańczycy chcą by oprócz otwarcia stoków można było również korzystać z hoteli, pensjonatów i noclegów prywatnych przez ozdrowieńców i osoby z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa.
Posłanka przyznała, że epidemiolodzy doradzający rządowi krytycznie oceniają pomysł skumulowanych ferii, gdyż w takim wypadku cała Polska ruszy na Podhale w jednym czasie a to będzie sprzyjać rozprzestrzenianiu się wirusa.
Samorządowcy domagają się również by wyciągi narciarskie, hotele, pensjonaty i turystyczne atrakcje traktować jako całość. Otwarcie jedynie wyciągów wcale nie rozwiązuje problemu gospodarczego na Podhalu.
Anna Paluch zastrzegła, że nie mamy jeszcze do czynienia z ostatecznym rozstrzygnięciem i są możliwe jakieś złagodzenia.