Pięć linii szykuje rewolucje. Będą covidowe paszporty
Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) przygotowuje specjalną aplikację pozwalającą na sprawdzenie czy pasażerowie nie mają koronawirusa. Będą to tak zwane covidowe paszporty.
Fot. Pixabay
Travel Pass, które światowe media ochrzciły już mianem elektronicznych covidowych paszportów mają być nadzieją na bezpieczne latanie i odrobienie strat linii lotniczych.
Aplikacja ma mieć wielorakie zastosowania, które pozwoli pasażerom uniknąć stania w kolejkach, a kontrolerom i obsłudze oszczędzi pracy. Według wstępnych planów program może być używany przy wejściu na pokład, jako potwierdzenie tożsamości, gdyż łączyć się może z elektroniczną kopią paszportu, a władze kraju do którego zmierza podróżny zostaną poinformowane, że jedzie do nich osoba wolna od zakażenia. Podkreślono jednak, że aplikacja nie będzie zbierała żadnych danych osobowych.
Rozwiązanie na systemy iOS miałoby powstać w I kwartale 2021 roku, a na Androida w kwietniu. Pięć linii nie chce czekać na wspólną aplikację i mają zamiar wprowadzić autorski program. Common Pass będzie testowany przez Lufthansę, Swiss, United Airlines, Virgin Atlantic oraz JetBlue. Na początek rozwiązanie będzie dobrowolne, jednak jeżeli się sprawdzi może być wprowadzone, jako obowiązek.
Szczegóły nie są jeszcze znane. Nie wiadomo na przykład w jaki sposób będą weryfikowani „bezpieczni pasażerowie”. Czy ma to być np. potwierdzenie szczepienia czy może negatywny wynik badania lub informacja o przebytym zakażeniu.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.