Powrót uczniów do szkół po feriach wcale nie jest pewny
Wedle obecnych rozporządzeń uczniowie pozostają na zdalnym nauczaniu do 3 stycznia. Od 4 do 17 stycznia będą mieli wolne ze względu na ferie zimowe. Wszyscy w jednym terminie. Dzień później mają wrócić do szkół. Wczoraj jednak premier zasiał pewną wątpliwość.
Uczniowie pozostają w domach do 3 stycznia na zdalnym nauczaniu. Potem czeka ich dwutygodniowa przerwa w nauce.
Nie jest jednak przesądzone czy uczniowie po feriach wrócą do szkół. Premier Mateusz Morawiecki zasiał w środę wieczorem ziarno wątpliwości.
Podczas wieczornych pytań i odpowiedzi transmitowanych przez profil na Facebooku został zapytany o termin powrotu do nauczania stacjonarnego.
„Bardzo chciałbym, żeby to było jak najszybciej, ale niestety, być może trzeba będzie z tym poczekać do ostatniej dekady stycznia, a może nawet później. Dziś nie podejmuję się podjąć takiej decyzji” – odpowiedział premier.
Możliwe, że będzie to również uzależnione od ilości przeprowadzonych szczepień. Jak dodał premier „Musimy wiedzieć, jaki będzie stan zakażeń, jaki będzie stan dystrybucji szczepionek, a to dopiero koniec grudnia i styczeń pokażą. „