Luzowanie obostrzeń zależne od wielu kryteriów. Nie tylko liczba zakażeń
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował na konferencji o zmianie kryteriów na podstawie których ocenia się luzowanie i nakładanie kolejnych obostrzeń.
Fot. Kraków w Pigułce
Dotychczasowe nakładanie i luzowanie obostrzeń zależne było jedynie od przyrostu nowych zakażeń koronawirusem oraz liczby zgonów z powodu COVID-19.
Jak poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski „musimy patrzeć szerzej, nie tylko na liczbę dzienną zakażeń, ale również na sytuację w całej Europie. Musimy brać pod uwagę także liczbę dostępnych łóżek wraz z łóżkami respiratorowymi.”
Minister przyznał, że sytuacja stabilizuje się, jednak nie jest to jeszcze koniec pandemii. „Stabilizacja jest, ale jest to stabilizacja na poziomie ok. 10 tys. zakażeń dziennie a w ciągu ostatniego tygodnia nawet 8,5 tys. jednak pamiętajmy, że startowaliśmy z liczbą dzienną 1 tysiąca dziennie a w drugiej fali było 28 tys. dziennie. Nie chcę sobie wyobrażać co będzie w czasie trzeciej fali gdy teraz startujemy z granicy 10 tys. „
Nakładanie i luzowanie obostrzeń będzie zatem zależało od kilku kryteriów i liczba dzienna zakażeń koronawirusem nie będzie już wskaźnikiem podstawowym.
