Kraków: Mimo pandemii ceny nieruchomości w górę, najem coraz tańszy!
Na największych rynkach nieruchomości w Polsce możemy obserwować zjawisko rozwierania się nożyc cenowych – wynika z analizy serwisu Domiporta. Ofertowe ceny zakupu nieruchomości rosną przy coraz niższych oczekiwanych stawkach najmu. Czy taki trend może się utrzymać w roku 2021?
W roku 2020 mieliśmy do czynienia z 2 przełomowymi momentami na rynku nieruchomości. Pierwszy to początek epidemii, która przyniosła niespotykaną dotąd niepewność. Przełożyło się to na spadki cen na rynku najmu oraz przejście w trend boczny lub ograniczenie wzrostów cen na rynku sprzedaży.
Drugim istotnym momentem był wrzesień, kiedy stało się jasne, że studenci nie wrócą do nauki stacjonarnej, a praca zdalna pozostanie z nami na dłużej. Na prawie wszystkich rynkach przyniosło to zwiększoną zmienność. Najem potaniał gwałtownie w Krakowie i Gdańsku, natomiast ceny sprzedaży wzrosły wszędzie poza Trójmiastem, gdzie popyt przed pandemią napędzany był także przez inwestorów z rynku najmu krótkoterminowego oferujących noclegi na popularnych platformach internetowych.
W Krakowie mieliśmy do czynienia z dynamicznymi wzrostami cen nieruchomości w pierwszym kwartale 2020. To właśnie początek roku odpowiada w przeważającej części za wzrost cen nieruchomości w ubiegłym roku, od stycznia do marca ceny wzrosły aż o 9 p.p. reszta roku odpowiada za około 3 p.p. wzrostu. Rynek najmu zachowywał się standardowo dla roku 2020 – wystąpiły dwie fale spadków cen: wiosenna i jesienna z okresem stabilizacji w okresie wakacyjnym. Skala spadków cen najmu w Krakowie jest jednak niemal trzykrotnie większa niż w stolicy i wynosi aż 11,7%. Powodów tak dużych spadków należy szukać w ograniczeniu ruchu turystycznego, braku studentów
i popularyzacji pracy zdalnej.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.