5 mln zł strat za każdy dzień przestoju. Branża apeluje do rządu
Stoki narciarskie są zamknięte od 27 grudnia 2020 r. Obostrzenia miały obowiązywać do 17 stycznia, jednak rząd przedłużył zakazy do końca miesiąca. To wcale nie oznacza, że 1 lutego stoki narciarskie znowu ruszą bo jak zapowiedział wicepremier Jarosław Gowin, branże turystyczna, hotelarska i gastronomiczna będą odmrażane na końcu.
fot. Pixabay
Jak informuje Radio Kraków, Stowarzyszenie Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne zaapelowały do rządu o możliwość uruchomienia stoków narciarskich i wyciągów od 1 lutego.
W uzasadnieniu apelu SPSNT podaje, że przestój na stokach to dla całej branży strata 5mln zł za każdy dzień.
Wprawdzie szczyt sezonu narciarskiego już za nami, jednak branża liczy na minimalne odrobienie strat gdyby stoki zaczęły funkcjonować od 1 lutego. W przeciwnym razie w wielu miejscach grozi upadłość i masowe zwolnienia.
Stowarzyszeniu Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne zrzesza 90 stacji narciarskich.
