Szymon Hołownia podczas konwencji inaugurującej cykl prezentacji programowych ruchu Polska 2050 przekazał, że jego partia gotowa jest wziąć odpowiedzialność za państwo i wykorzystała czas pandemii na myślenie o szukanie rozwiązań, by kraj naprawić. Nie wykluczył też, że pojawią się transfery polityków z Prawa i Sprawiedliwości.
Fot. Mateusz Jagielski/East News
Wczoraj w jednym z warszawskich teatrów miała miejsce konwencja inaugurująca cykl prezentacji programowych ruchu Polska 2050. Podczas spotkania lider grupy Szymon Hołownia zapewniał, że w czasie trwającej pandemii COVID-19 wolontariusze Polski 2050 działali wspierając między innymi osoby bezdomne, organizując stołówki czy korepetycje dla dzieci. Zaznaczył, że jego ruch powstał po to, aby pomagać tym, którzy pomocy najbardziej potrzebują.
Hołownia zaznaczył, że podczas pandemii i kwarantanny narodowej, jego klub wykorzystał ten czas na myślenie i szukanie innowacyjnych rozwiązań.
„Jesteśmy głęboko przekonani, że nie stać nas na załamywanie rąk. Zajęliśmy się myśleniem i planowaniem tego, jak powinna wyglądać Polska dzień po upadku tej amoralnej władzy. Szukaliśmy rozwiązań, które odbudują naszą gospodarkę, zaufanie społeczne, aby nie zmarnować ani jednej chwili po upadku rządu Zjednoczonej Prawicy.”
-powiedział Szymon Hołownia. Dodał, że nie wyklucza transferów polityków z Prawa i Sprawiedliwości do swojego ugrupowania, wyjaśniając, że intensywnie nad tym pracuje.
„Nasze serca są pojemne, a ręce otwarte. Wypowiadamy wojnę politycznemu sekciarstwu. Chcemy łączyć wszystkich ludzi, którzy dzisiaj dojrzeli do tego, że zmiana jest potrzebna.”
-wyjaśnił. Jego zdaniem obecny rząd nie potrafi prowadzić żadnych z działań, które oferuje ruch Polska 2050. Zaznaczył, że wiele działań PiS obiecywał, ale później porzucił Polaków i zajął się sobą. Dodał, że uważa, że obecny rząd upadnie już wkrótce pod ciężarek kłamstw, pazerności i cynizmu.
Adres wydawcy i właściciela portalu:
Capital Media S.C.
ul. Grzybowska 87,
00-844 Warszawa.
