Wykopał w śniegu jaskinię i tam czekał na pomoc
Turysta który zgubił szlak schodząc z Czerwonych Wierchów powiadomił ratowników TOPR. Warunki pogodowe były bardzo niesprzyjające. W oczekiwaniu na pomoc, mężczyzna schronił się w wykopanej przez siebie jaskini śnieżnej.
Trudne warunki pogodowe, mgła, mocny wiatr i zamieć śnieżna sprawiły że turysta schodzący z Czerwonych Wierchów zgubił szlak.
Na szczęście udało mu się połączyć z bazą TOPR. Ratownicy próbowali przez telefon nakierować mężczyznę na szlak, jednak bezskutecznie. Wieczór i ciężkie warunki pogodowe utrudniały dalszą wyprawę, dlatego turysta wykopał w śniegu jaskinię i tam czekał na pomoc.
Około godziny 20 na pomoc wyruszyło trzech ratowników TOPR. Znaleźli go na Przełęczy Małołąckiej około godz. 23.
Turystę udało się sprowadzić do Zakopanego około 2 w nocy.
Ratownicy w ciągu ostatnich miesięcy mają bardzo dużo pracy. Wciąż apelują o rozważne planowanie wycieczek, śledzenie prognoz i odpowiednie przygotowanie. Apelują również by zaniechać wypraw w wyższe partie gór. Warunki pogodowe w ostatnich tygodniach są bardzo niebezpieczne a przez weekend wiatr będzie porywisty. Wczoraj na Kasprowym Wierchu wiał z prędkością 136 km/h.