Strzały w lesie. Ranny mężczyzna na pokładzie śmigłowca LPR
W środę wieczorem do straży pożarnej w Rabce – Zdrój wpłynęło zgłoszenie o pożarze domu oraz awanturującym się mężczyźnie. Wyruszające jednostki nie zdawały sobie jednak sprawy z tego z jaką sytuacją będą musieli się zmierzyć.
Jak informuje rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie mł. insp. Sebastian Gleń, dramat rozpoczął się w Rabce – Zdrój przy ul. Garncarskiej.
Ok. godz. 21 w środę, na miejsce wezwane zostały jednostki straży pożarnej oraz policji. Zastały mocno zadymiony budynek mieszkalny z którego wybiegł mężczyzna z nożami kuchennymi. Mężczyzna podpalił pomieszczenie kotłownicze i zagroził żonie, że odbierze sobie życie. Na widok policjantów i strażaków 54-latek uciekł do pobliskiego lasu.
W trakcie pościgu, mężczyzna uzbrojony w noże zaatakował policjantów w wyniku czego został postrzelony. Do rannego został wezwany śmigłowiec LPR, który przetransportował mężczyznę do szpitala w Krakowie.