Pijany wszedł na jezdnię zatrzymywać samochody. Powód szokuje
Nietrzeźwy 30-latek wyszedł na jezdnię i zatrzymywał jadące samochody. Zamiast autostopem do Krakowa pojechał do nowotarskiej komendy.
Wczoraj, przed północą policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który chodził środkiem drogi na Alejach Tysiąclecia w Nowym Targu i zatrzymywał jadące samochody.
Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zastali na jezdni nietrzeźwego 30-letniego mieszkańca województwa świętokrzyskiego. Z uwagi na późną porę, mężczyzna nie miał jak dostać się do Krakowa. Wpadł więc na pomysł, że pojedzie autostopem.
Jednak nikt nie był chętny do wspólnej podróży. Wtedy 30-latek wyszedł na jezdnię i zatrzymywał jadące samochody. Na szczęście nie doszło do tragedii. Autostopowicz miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i zamiast pojechać do Krakowa, z obawy o jego życie i zdrowie trafił do nowotarskiej komendy, gdzie trzeźwieje. Za popełnione wykroczenie, grozi mu stuzłotowy mandat.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.