Są trzy hipotezy o Jacku Jaworku. Jedna najbardziej prawdopodobna
Jacek Jaworek jest nadal poszukiwany przez policję. Są trzy hipotezy. Jedna najbardziej brana pod uwagę.
Fot. Policja
„Fakt” rozmawiał z Jerzym Dziewulskim byłym antyterrorystą. Ekspert wyjaśnia, że są trzy warianty. Pierwsza mówi o samobójstwie, druga o ukrywaniu się w Polsce, trzecia o ukrywaniu się za granicą. Policja ma nie wykluczać żadnego scenariusza. Dziewulski uspokaja, że jeżeli się ukrywa to prędzej czy później zostanie znaleziony.
Janusz Bartkiewicz, emerytowany policjant Kryminalny, również w rozmowie z „Faktem” uważa jednak, że poszukiwany nie żyje. Według eksperta Jacek Jaworek nie planował morderstwa, dlatego nie przygotował sobie wcześniej planu ucieczki. Ponieważ znany jest już jego wizerunek, najbardziej prawdopodobną wersją jest to, że zaszył się gdzieś, gdzie trudno jest go znaleźć i tam popełnił samobójstwo.
52-latek jest podejrzany o potrójne zabójstwo w Borowcach. Zastrzelił on z broni palnej swojego brata, jego żonę oraz ich dziecko. Jedynym ocalałym jest drugi, 13-letni syn ofiar, który schował się podczas, gdy rozegrał się dramat.
Jacek Jaworek poszukiwany jest listem gończym, Europejskim Nakazem Aresztowania, jak również wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu. Czerwona nota jest informacją do organów ścigania na całym świecie o konieczności zlokalizowania i tymczasowego aresztowania poszukiwanej osoby.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.