Afera po meczu Polska-Anglia! Jest skarga na naszego piłkarza!
W przerwie meczu doszło do awantury. Tuż po niej Anglicy udali się do pokoju sędziowskiego złożyć skargę.
Łukasz / Warszawa w Pigułce
Do awantury doszło w przerwie meczu. Najmocniej awanturowali się podobno Kamil Glik i Kyle Walker. Podczas meczu nasz piłkarz był kilkukrotnie zaatakowany i usłyszał przykre słowa.
– Incydent, do którego doszło tuż przed przerwą, został zgłoszony angielskiemu związkowi. Podobno coś wydarzyło się na boisku, ale jeszcze nie oglądaliśmy nagrania – mówił po meczu Harry Kane dla BBC Radio 5 Live.
Okazało się, że Anglicy oskarżają Kamila Glika o użycie słów o podłożu rasistowskim. Jakub Kwiatkowski, team menadżera reprezentacji, który był przy zdarzeniu zaprzecza tym oskarżeniom. – Jeżeli tak faktycznie jest, to sprawa trafi do Komisji Dyscyplinarnej, która rozstrzygnie ją na podstawie powtórek wideo. Mogę jednak zagwarantować, że oskarżenia rywali są całkowicie bezpodstawne – mówi Kwiatkowski w rozmowie w portalem sportowefakty WP.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.