Znany i wybitny aktor ma tętniaka. Mówi szczerze o tym, jak chce odejść
Jan Englert jest wybitnym aktorem i dyrektorem Teatru Narodowego W Warszawie. W obszernym wywiadzie opublikowanym w formie książki „Bez oklasków” opowiedział o swoim stanie zdrowia.
78-letni aktor wyznał, że ma tętniaka w aorcie szyjnej. Mimo powagi całej sytuacji dodał, że nie podda się operacji. Lekarze powiedzieli mu, że w pewnym wieku tętniaka się nie rusza.
W wywiadzie z Kamilą Drecką przyznał, że jego stan zdrowia skłonił go do rozważań na temat śmierci. – Naprawdę uważam, że najlepsze, co mogę zrobić dla siebie w swoim wieku, to modlić się o szybką i zdrową śmierć. Umrzeć zdrowym. To byłoby fantastyczne. Wiem, że to jest straszne dla bliskich, którzy zostają, ale dla klienta – idealne. No co, męczyć się jak roślina, walczyć o życie za wszelką cenę? – zastanawia się aktor.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.