Znany przeciwnik przymusowych szczepień i pandemicznych obostrzeń trafił do szpitala. Ma Covid-19
Gerard Wolski z Zakopanego znany jest z walki z lockdownem i obostrzeniami. Dał się również poznać, jako przeciwnik przymusu szczepień. Mężczyzna trafił na odział covidowy. Jest zakażony koronawirusem.
Gerard Wolski trafił do szpitala już 10 dni temu. Mężczyzna leczył się samemu amantadyną, jednak po 6 dniach poczuł się bardzo źle i potrzebna była mu fachowa pomoc.
– Gdyby nie interwencja lekarzy z zakopiańskiego szpitala moja klepsydra zasiliłaby tablicę przed cmentarzem – pisze mężczyzna – Bezdechy, duszności, utarty przytomności do tego stopnia, że odcinało mnie na klika godzin po to, żeby przebudzić się i stracić przytomność na nowo. Leżąc w toalecie pomiędzy ścianą a muszlą klozetową sparaliżowany niemocą i brakiem sił, żeby wykręcić nr alarmowy – wyznaje.
Zakopiańczyk zastrzega jednak, że jego retoryka się nie zmieniła – Jeżeli uważasz i czujesz, że powinieneś się zaszczepić to tak, zaszczep się. Ja nigdy nie mówiłem nigdzie „absolutnie się nie szczep”. Mówiłem natomiast, że nikt nie powinien być zmuszany do szczepień i zdania w tej kwestii nie zmienię – deklaruje i dodaje, że każdy ma prawo do własnego wyboru.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.