SOR-y pełne ludzi. Zjedli tak dużo, że muszą przejść operację
Lekarze SOR opowiadają o falach ludzi, którzy nawiedzają SOR-y święta. Okazuje się, dolegliwości się powtarzają.
Fot. Pixabay
Lekarze opisują, że często dochodzi do zatrzymania ości w przełyku, niestrawności i bólów brzucha, a nawet, co niezwykłe przykre, do pozostawiania starszych osób na SOR z powodu rzekomych dolegliwości.
Co ciekawe dolegliwości związane z bólem brzucha pojawiają się najczęściej w drugim dniu po Wigilii. Dotyczą głównie osób starszych, które mają spowolnioną pracę jelit lub zwyczajnie nie są przygotowane na przyjęcie tak dużych ilości pokarmu. Często pomagają zwykła farmakologia lub po prostu wlew doodbytniczy. Niekiedy, w ekstremalnych przypadkach, potrzebna jest nawet operacja.
Wigilijny dyżur na SOR można podzielić:
8-15- „dostawa last minute” zniedołężniałych członków rodzin
15-19 – „a bo mam tutaj skierowanie na…”
19-22-ości 1
22-0:00 – krew z nosa po skoku ciśnienia podczas kłótni
0:00-1:30 – „spokój”(pasterka)
1:30 – 8:00-ofiary chodników, ości 2— Jan Zioło (@jan_ziolo) December 25, 2021
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.