Policja odkryła materiały mogące służyć do stworzenia materiałów wybuchowych. Mężczyzna tłumaczył, że chciał odstraszać… nornice
Kryminalni na terenie jednej z andrychowskich posesji zabezpieczyli kilkadziesiąt pojemników różnego rodzaju substancji chemicznych mogących służyć do stworzenia materiałów wybuchowych. W tej sprawie zatrzymali 61-letniego mężczyznę. Podejrzanemu grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Fot. Policja
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego wadowickiej komendy ustalili, że mieszkaniec gminy Andrychów może posiadać prekursory materiałów wybuchowych. 20 grudnia br., wspólnie z saperami i biegłymi z laboratorium kryminalistycznego KWP w Krakowie weszli na teren posesji 61-latka.
Okazało się, że mężczyzna w pomieszczeniach gospodarczych posiadał różne środki chemiczne, jak również inne łatwopalne mieszanki substancji mogące służyć do wytworzenia materiałów wybuchowych. Gospodarz oświadczył, że pozyskiwał środki chemiczne przez Internet. Jak twierdził, kupował je by przepłaszać… nornice.
61-latek został zatrzymany. Przedstawiono mu zarzut z art. 12 Ustawy z dnia 13 kwietnia 2016 r. o bezpieczeństwie obrotu prekursorami materiałów wybuchowych. Artykuł ten mówi, że kto wbrew przepisom rozporządzenia (UE) nr 98/2013, wprowadza, posiada lub używa prekursora materiałów wybuchowych podlegających ograniczeniom, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. Wszystkie zabezpieczone substancje chemiczne zostaną poddane badaniom przez biegłych z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Podejrzanemu może zostać przedstawiony także zarzut z art. 171 kodeksu karnego, który mówi m.in. o tym, że kto, bez wymaganego zezwolenia wyrabia, przetwarza, gromadzi, posiada, posługuje się lub handluje substancją wybuchową, która może sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.