Złodzieje podszywają się pod polski bank. Używają jednak innej metody oszustwa!
Wyobraźnia oszustów nie zna granic. Tym razem znów podszywają się pod Bank PKO BP, jednak używając innej metody, by wyłudzić pieniądze. Przygotowali fałszywą stronę imitującą oryginalną stronę banku.
Fot. Kraków w Pigułce
Bank PKO BP znów padł celem oszustów. Tym razem jednak nie starają się oni wyłudzić danych do logowania, a skłonić do zainstalowania na telefonie fałszywej aplikacji, która podszywa się pod aplikację IKO. Przygotowali też fałszywą stronę banku. Drobna różnica jaką jest adres url witryny, może umknąć mniej uważnym klientom. W adresie zamiast pkobp.pl jest bkobq.pl.
Pobranie aplikacji IKO jest wyjątkowo niebezpieczne, ponieważ daje możliwość do całkowitego przyjęcia bankowości klienta. Na fałszywej stronie znajduje się nawet dokładna instrukcja pobierania aplikacji, ponieważ instaluje się ją tylko z „niezaufanego źródła”.
Jak to działa? Aplikacja instaluje znany ekspertom tzw. Banker Cerberus, który często wykorzystywany jest przez oszustów do tego typu ataków. W ten sposób złodzieje zyskują dostęp do kontaktów, internetu, danych do logowania, ale również wykonywać połączenia czy odczytywać i wysyłać wiadomości SMS.
