Magda Stępień do znanego trenera: „Jeśli mój syn umrze, to będzie twoja wina”!

Zbiórka na leczenie syna Magdy Stępień i Jakuba Rzeźniczaka wywołała niemałe poruszenie w sieci. Głos w sprawie zabrał znany youtuber Dziki Trener. Magda Stępień nazywa jego wypowiedź „hejtem”. – Jeśli nie uzbieram tej kwoty i mój syn umrze, to pamiętaj, że to będzie między innymi twoja wina, twoja  – podkreśliła.

Fot. YouTube

U syna znanej pary wykryto złośliwy nowotwór wątroby. Jak poinformowała modelka, w Polsce dziecko ma zaledwie 2 proc. szans na wyleczenie. Dlatego też założyła zbiórkę, której celem było zebranie 350 tysięcy na terapię w Izraelu i transport medyczny. Kwota w ekspresowym tempie została zebrana. Obecnie jest już zakończona, ale internauci wpłacają nadal. Zebrano 450 tys. zł.

Sytuację skomentował Dziki Trener. Wyraźnie zaznaczył, że żal mu jest chłopca, życzy mu dużo zdrowia i ma nadzieję, że terapia się powiedzie. Miał jednak wątpliwości co do samej zbiórki.
Bardzo łatwo możemy znaleźć informacje, że piłkarz Wisły Płock Jakub Rzeźniczak zarabia tam 45 tys. zł miesięcznie. Rocznie prawie 600 tys. – czyli tyle, ile przeciętny Polak rocznie nie zarobił nigdy. (…) Ten piłkarz nie zarabia dużych pieniędzy od wczoraj, tylko od lat (…). Sama pani Magdalena Stępień też nie wygląda na osobę, która żyje za średnią krajową. No, chyba że jest dobrą aktorką i świetnie udawała, że ma pieniądze – pisze Dziki Trener. Dodał, że mogli nawet zwrócić się do swoich przyjaciół piłkarzy czy gwiazdy i zebrać kwotę. Na ten film zareagowała matka dziecka.

Dziki Trenerze, mam nadzieję, że po dzisiejszych swoich story jesteś z siebie bardzo dumny, usatysfakcjonowany, cieszysz się z tego, co opublikowałeś, nie znając w minimalnych procentach prawdy, jak było. Mam nadzieję, że jeśli nie uda mi się uzbierać kwoty przez twój hejt, który rozsiałeś na mnie. Jeśli nie uzbieram tej kwoty i mój syn umrze, to pamiętaj, że to będzie między innymi twoja wina, twoja. Bo wprowadzasz ludzi w błąd, nie znając prawdy. Tyle Ci powiem. Całuję cię mocno. Bądź zdrowy i szczęśliwy – napisała Magda Stępień na swoim Instastory, które zniknęło już z sieci.

Adres wydawcy i właściciela portalu: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa.
Copyright © 2023 krakowwpigulce.pl  ∗  Polityka prywatności  ∗  Adres wydawcy: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa. Kontakt: [email protected]