Sklepy obchodzą zakaz handlu w niedziele. Zmieniają się w…czytelnie i dworce!
Zgodnie z nowelizacją ustawy o ograniczeniu handlu, otwarte w niedziele niehandlowe mogą być placówki, które wykażą, że minimum 40% przychodów pochodzi z działalności pocztowej. Jednak przedsiębiorcy i tym razem znaleźli sposób na obejście przepisów. Zmieniają się m.in. w dworce czy czytelnie.
Fot. Shutterstock
Rząd od 2018 roku stopniowo ograniczał handel w niedziele. Od 2020 zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel w roku. Pomimo to, duże sieci handlowe potrafiły znaleźć sposób na ominięcie zakazu, poprzez np. przekształcenie sklepów w placówki pocztowe. Wystarczyło, że podpiszą umowę z firmami kurierskimi czy Pocztą Polską
Od 1 lutego 2022 roku, zgodnie z nowelizacją ustawy o ograniczeniu handlu, w niedziele mogą być otwarte placówki, które wykażą, że minimum 40 procent przychodów pochodzi z działalności pocztowej. Jednak nawet to okazało się nie być problemem, ponieważ niektóre sklepy już znalazły kolejny pomysł na obejście przepisów. Kierownicy Intermarche jednak postanowili zmienić swoje sklepy w… czytelnie!
„U nas wygodnie usiądziesz i przeczytasz, wypożyczysz lub kupisz książkę – TERAZ -15% na cały asortyment czytelniczy!”
-można przeczytać w mediach społecznościowych jednego ze sklepów sieci Intermarche. W innej części kraju natomiast supermarket zmienił się w dworzec autobusowy. W holu wejściowym natomiast znajduje się poczekalnia. Wszystko dlatego, że z przystanku obok odjeżdża autobus, który kursuje w niedziele. Nieczynne, przynajmniej na razie, są sieci Lidl, Kaufland czy Carrefour.
