Wołodymyr Zełenski: rozmowy pokojowe np. w Warszawie
W piątek Zełenski zaproponował Rosji rozmowy. Kreml się zgodził i podał Mińsk, jako miejsce spotkania. Strona Ukraińska natomiast Warszawę. Ostatecznie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucił propozycję rozmów pokojowych tłumacząc, że nie chce ich toczyć na Białorusi, gdyż kraj ten pomógł Rosji w inwazji.
Prezydent Ukrainy zapewnił, że jest otwarty na dialog, ale gdzie indziej. Wymienił Warszawą, Bratysławę, Stambuł, Budapeszt i Baku.
– Rozmowy w Mińsku byłyby możliwe, gdyby Rosja nie zaatakowała Ukrainy z białoruskiego terytorium – oznajmił prezydent Ukrainy. Jako inne możliwe lokalizacje wymienił Warszawę, Bratysławę, Stambuł, Budapeszt i Baku. Dodał, że możliwe są inne lokalizacje, ale nie na Białorusi.
Mychajło Podolak, przedstawiciel biura ukraińskiego prezydenta zauważył, że rosyjska delegacja przybyła do białoruskiego Homla, zdając sobie sprawę, że ukraiński prezydent nie zgodzi się na rozmowy na terytorium Białorusi. Ruch ten nazwał „propagandowym”. W wypowiedzi dla Reutersa powiedział, że Ukraina zgodzi się na rozmowy bez stawiania Kijowowi ultimatum.

W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.