Nie żyje turysta, którego poraził piorun na Giewoncie
Wczoraj pisaliśmy o akcji TOPR w rejonie Giewontu. Turystę poraził piorun. Mężczyznę przetransportowano do szpitala, ale niestety zmarł.
Kilka minut po godzinie 17 do centrali TOPR dotarło zgłoszenie o porażeniu piorunem turysty, który znajdował się w kopule szczytowej Giewontu.
Na miejscu wypadku zdesantowano pięciu ratowników, którzy podjęli zaawansowane czynności resuscytacyjne. Chorego w trakcie resuscytacji podjęto śmigłowcem i przekazano do karetki na lądowisku w Zakopanem. Niestety, w szpitalu o godzinie 19 stwierdzono zgon turysty. Przyczyną śmierci było najprawdopodobniej bezpośrednie rażenie piorunem. Wypadek miał miejsce kilka metrów od krzyża na wierzchołku Giewontu.
W dniu dzisiejszym TOPR śmigłowcem ewakuował jeszcze 2 inne osoby: turystkę po zasłabnięciu na Małym Kościelcu oraz osobę, która doznała urazu stawu skokowego przy zejściu z Kasprowego Wierchu na Halę Gąsienicową.
Ponadto kilka osób z objawami zatrucia pokarmowego i odwodnienia przetransportowano samochodami do zakopiańskiego szpitala.
Wedle prognoz w Tatrach przez kilka najbliższych dni mogą wystąpić gwałtowne burze.
W takim okresie wyjścia górskie należy planować już we wczesnych godzinach porannych. W sytuacji, gdy zbliża się do nas burza, należy niezwłocznie opuścić rejony wierzchołków oraz grani i zejść w niższe partie Tatr – opisuje TOPR.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.