Jakimowicz ostro o Rafalali. Tłumaczy dlaczego jego zdaniem jest bezkarna
Jarosław Jakimowicz odniósł się do afery z Sebastianem Fabijańskim i Rafalalą. We wpisie tłumaczy dlaczego, jego zdaniem, Rafalala pozostaje bezkarna.
Afera z Fabijański i Rafalalą nie uszła uwadze Jarosława Jakimowicza. Aktor zarzucił Rafalali, że jest chroniona. Nazwą, ją także „dewiantem”.
„Ten dewiant sam przyznaje, że świadcząc swoje usługi /ogłoszenia można znaleźć w necie/ nagrywa swoich klientów. Zapytany dlaczego? Sam nie wie. Ja wiem. Nie interesują mnie, jakie kto ma preferencje. Chodzi mi o szczerość i uczciwość. Ewidentnie widać, że ten dewiant po wszystkich aferach, które miał i bezkarności, że jest chroniony” – pisze Jakimowicz.
Gwiazda TVP dodaje też, że Rafalala musi mieć haki na „polityka lub prezydenta miasta”.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.