Fatalna organizacja ruchu na Rondzie Grzegórzeckim. Piesi przemykają między samochodami i rowerami

Na rondzie Grzegórzeckim sytuacja pieszych delikatnie mówiąc nie jest najlepsza. Brak przejść dla pieszych na ścieżkach rowerowych sprawia że piesi muszą lawirować między światłami i rowerami.

Światła zmieniają się zbyt szybko i niemal niemożliwe jest pokonanie jednego przejścia za jednym zamachem.

Taka sytuacja stwarza zagrożenie przede wszystkim dla osób starszych które nie zdążą przejść oraz dla dzieci.

Czy władze Krakowa zauważą wreszcie ten problem?

Anna Szkutnik

W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.