Emeryt zestrzelił… rosyjski myśliwiec
72-letni Walerij Fedorowycz został nagrodzony przez ukraińską straż graniczną. Mężczyzna pomagał w zestrzeleniu rosyjskiego myśliwca używając do tego własnego karabinu.
Do zdarzenia doszło w marcu, podczas nasilonych operacji lotniczych. Mężczyzna zobaczył na niebie wrogi samolot. Chwycił więc za karabin maszynowy i krzyknął do pobliskich pograniczników, że trzeba go zestrzelić.
Mężczyzna aktywnie strzelał w niebo i po chwili jeden z myśliwców Su-34 rzeczywiście został zestrzelony. Sam mówi, że był tylko jednym ze strzelających, bo rzeczywiście, pomagała mu obrona terytorialna.
Mężczyzna pomaga, jak umie. Żołnierzom pomagał w budowie ziemianki, zbiera drewno i gotuje.

W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.