Gigantyczne podwyżki za prąd w 2023 roku! Są pierwsze obliczenia! Część podwyżek nieunikniona nawet jeżeli mieścicie się w rządowym limicie
Rachuneo przygotowało obliczenia, z których można się dowiedzieć jaka będzie realna wysokość rachunków za prąd w 2023 roku. Wyliczenia dotyczą zarówno gospodarstw domowych, które mieszczą się w rządowym limicie, jak i tych, które go przekraczają.
Obecnie mamy do dyspozycji wyłącznie prognozy podwyżek, nie znamy ich konkretnej wartości, dlatego założyliśmy wzrost rachunków w różnych wariantach: energii czynnej o 50% i 100% oraz opłat za dystrybucję o 5% i 10%. W obliczeniach Rachuneo podwyżki te dotyczyć będą gospodarstw, które przekroczą limit. Osoby, które zmieszczą się w limicie, nie unikną jednak dwóch „podwyżek dla wszystkich” – opłaty mocowej i stawki VAT, która najprawdopodobniej w 2023 roku wróci do dawnego poziomu 23%. O przedłużeniu tarczy antyinflacyjnej na 2023 roku na razie rząd nie wspomina… Spójrzmy na wyliczenia! – pisze Rachuneo.
Po przekroczeniu limitu, podwyżce kosztów energii czynnej o 100%, i dystrybucji o 10%, jak i przy wzroście opłaty mocowej i powrocie dawnej stawki VAT gospodarstwa domowe czeka:
- wzrost rachunków o 35,15% przy zużyciu 2600 kWh rocznie, a konkretnie o 685,95 zł więcej w stosunku do 2022 roku,
- wzrost rachunków o 37,66% przy zużyciu 5000 kWh rocznie i ogrzewaniu prądem, a konkretnie o 1330,42 zł więcej w stosunku do 2022 roku. W obliczeniach uwzględniliśmy najnowszy dodatek elektryczny w wysokości 1000 zł, tj. dopłatę dedykowaną osobom, które używają prądu do ogrzania mieszkania lub domu.
Co z osobami, które zmieszczą się w limicie? Jak wyglądać będą ich rachunki za prąd?
Bez przekroczenia limitu gospodarstwa domowe zapłacą:
- o 17,93% więcej przy zużyciu 1000 kWh rocznie, a konkretnie o 153,19 zł więcej w stosunku do 2022 roku,
- o 17,97% więcej przy zużyciu 2000 kWh rocznie, a konkretnie o 280,31 zł więcej w stosunku do 2022 roku.
Warto raz jeszcze zaznaczyć, że nawet jeśli zmieścimy się w limicie, część podwyżek jest nieunikniona. Wynika ona m.in. ze wspomnianego wzrostu opłaty mocowej oraz powrotu w 2023 roku stawki VAT na poziomie 23%. Opłata mocowa jest jednak w najmniejszym stopniu odpowiedzialna za wzrost naszych rachunków – ustalona już na 2023 stawka (od 2,38 zł netto do 13,35 zł netto) jest niemal identyczna do tej z bieżącego roku (od 2,37 zł netto do 13,25 zł netto).
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.