Policja podczas ekshumacji znalazła zwłoki pięciorga dzieci. Najmłodsze miało rok
Rosjanie okupowali Łyman. Nie było wiadomo, co dzieje się z ludnością cywilną. Gdy 1 października ukraińscy żołnierze weszli do miasta, stało się jasne, jakich zbrodni doświadczyli ludzie z rąk okupantów. W mieście znajdują się tu masowe groby zamordowanych Ukraińców, w tym dzieci.
#Донеччина: у Лимані поліція ексгумувала тіла 5 вбитих дітей
🔗https://t.co/1c8slrcAab#stoprussia pic.twitter.com/VuOmcMu16E
— Національна Поліція (@NPU_GOV_UA) October 18, 2022
Dziś 18 października Narodowa Policja Ukrainy podała, że odnaleziono ciała czworga dzieci pochowanych w masowym grobie na cmentarzu. Kolejne dziecko matka pogrzebała na podwórku domu.
Zamordowani chłopcy mieli po 11 i 10 lat, a dziewczynki – 4 i 2 lata oraz rok. Dwie najmłodsze dziewczynki były siostrami.
Dzieci zostały zamordowane przez Rosjan w wyniku ostrzału.
Przez dwa tygodnie akcja śledcza w Lyman – w miejscu największego masowego pochówku w wyludnionej części obwodu donieckiego. Funkcjonariusze organów ścigania usuwają również ciała z pojedynczych pochówków na podwórkach i ogrodach. Zespoły śledcze pracują nieprzerwanie, szukając i przeprowadzając wywiady z krewnymi, ustalając historię wszystkich zmarłych.
Do rana 18 października w obwodzie kramatorskim ekshumowano łącznie 35 żołnierzy i 131 cywilów.
Wśród ludności cywilnej 67 mężczyzn, 56 kobiet, 5 dzieci, płeć 6 osób nie jest znana. Podejmowane są działania mające na celu identyfikację zmarłych i ustalenie przyczyn ich śmierci.
Na terenach wyzwolonych odkryto 45 pochówków, 33 w Światohirsku i 12 w Łymanie. Dane te nie są jednak ostateczne, gdyż każdego dnia policja otrzymuje od mieszkańców informacje o nowych grobach. Dopiero w ciągu ostatnich kilku dni dowiedzieliśmy się o kolejnych 17 takich pochówkach.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.