Potężne zwolnienia! 860 Polaków może stracić pracę!
860 pracowników fabryki autobusów MAN może stracić pracę. To zła wiadomość także dla samorządów, które używają autobusów w miastach.
MAN zatrudnia w swoich zakładach 3 500 osób.
„Ze względu na pogorszenie się ogólnej sytuacji gospodarczej spowodowane wojną w Ukrainie i związany z tym wzrost kosztów materiałów i energii, w perspektywie krótko- i średnioterminowej nie można spodziewać się znaczącej poprawy sytuacji rynkowej i sprzedażowej, a tym samym rozwoju działalności autobusowej. Z tych względów konieczne jest pilne dostosowanie struktury tego obszaru biznesowego” – przekazała spółka.
Dodano, że sprzedaż autobusów systematycznie maleje. 2019 rok zamknął się w liczbie około 7400 sprzedanych pojazdów, ale już w pierwszych dziewięciu miesiącach 2022 roku sprzedano około 2800 autobusów.
„W polskim zakładzie produkcyjnym w Starachowicach w przyszłości ma być produkowanych osiem jednostek autobusowych dziennie zamiast obecnych dwunastu” – głosi komunikat w którym wyjaśniono, że zmniejszenie produkcji oznacza redukcję zatrudnienia. Zwolnionych ma zostać 860 pracowników. Załoga jest już poinformowana i teraz zarząd przystępuje do negocjacji ze związkami zawodowymi.
Według informacji PAP pracownikom, którzy dostaną wypowiedzenia zaoferowana będzie praca w fabryce samochodów ciężarowych w Krakowie lub zakładzie w Banovcach na Słowacji.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.